Parafia św Antoniego w Sokółce

[Cavalorn]

No i w tym właśnie problem - tych, co są lub chcą być aktywni, jest bardzo mało. A ci, co nie są, myślą: "E, za mało ludzi." - tyle że nas wszystkich jest całkiem sporo. Tamci najwyraźniej przychodzą tylko na gotowe - a że bez nich gotowego nie będzie, to mało kogo obchodzi. Sam znowu coś spróbuję napisać (temat prześmiewczy wobec mnie w realu, mam pewien wątek), ale to może być tylko dla dobrze zorientowanych - niestety, na razie moje pomysły na tematy się wyczerpują. Można by reaktywować poprzednie tematy, np. o aborcji. Tyle że dopóki nie będzie sporej ilości ludzi, te tematy się nie rozwiną - a oni to przyjdą chyba dopiero wtedy, gdy się rozwiną. Błędne koło, które trzeba przerwać.

[mckooziol]

Może gdyby osoby duchowne się udzielały częściej, było by o czym podyskutować? Nie wiem, jakiś świeży powiew?

[Cavalorn]

Ciekawe, czy ks. Jarek (Ciuchno, czy Ciuchna?) ma Internet? To ten, co wcześniej opiekował się ERM-em i Domowym Kościołem. Oj, płakano po nim (a po jego mowie pożegnalnej ktoś z kościoła zaczął bić brawo, za nim reszta ). Gdyby tu się zjawił, TO dopiero byłby powiew świeżości.

[kaśQ]

Ks. Jarek Ciuchna ma internet ;p
Taki sobie, bo bezprzewodówka i raz jest, raz nie ma. Z tego, co wiem
Ale forowanie to nie w jego typie. Tak mi się wydaje. Jakoś go sobie nie wyobrażam w tej kwestii (ale nie wiem, jak jest naprawdę; a kiedyś można go zapytać będzie, jak mi się nadarzy wizyta u niego )